Ukończenie triathlonu na dystansie IronMan to spełnienie moich sportowych marzeń. Decyzję podjąłem ponad rok temu po kilu latach startów na krótszych dystansach. Do tak poważnego dla mnie wyzwania postanowiłem przygotowywać się pod okiem trenera Łukasza Kalaszczyńskiego. Zrealizowanie planu treningowego wymagało ode mnie poświęcenia dużej ilości czasu i samodyscypliny, tym bardziej, że, w związku z pandemią , do ostatnich dni nie było wiadomo czy zawody się odbędą.
W sobotę, dzień przed moim dystansem odbywały się zawody 1/8 w których startował Heniu Juchniewicz oraz 1/4 z udziałem Elizy Marcinkowskiej. Oboje byli zadowoleni ze swoich startów.
Dzień mojego startu rozpocząłem bardzo wcześnie. W związku z tym, że CASTLE TRIATHLON MALBORK miał rangę Mistrzostw Polski, przed startem o 6:00 wysłuchaliśmy Mazurka Dąbrowskiego po czym, jeszcze przed wschodem słońca, rozpoczęliśmy rywalizację na dystansie pływackim, przepływając w wodach Nogatu 3,8 km u stóp Zamku w Malborku. Bardzo dużą niedogodnością wczesnego startu tego dnia była niska temperatura powietrza 11 st. 180 km etap kolarski przebiegał przez malownicze tereny Żuław Wiślanych. Na odkrytych przestrzeniach tego dnia silnie wiało co zmuszało zawodników do większego wysiłku. Etap biegowy na dystansie maratonu podzielony był na sześć pętli. Każda przebiegała przez teren parkowy, przylegające uliczki oraz dziedziniec zamku.
Ukończenie pełnego IM to ogromny wysiłek fizyczny i walka z własnymi słabościami ale satysfakcja na mecie bezcenna. Dodatkowo dla mnie radość tym większa, że zdobyłem tytuł Wicemistrza Polski w swojej kategorii wiekowej z czasem 11 godz. 24 min. 31 sek. W tym miejscu ogromne podziękowania składam moim wiernym kibicom, którzy przyjechali razem ze mną do odległego Malborka. Czułem Wasze ogromne wsparcie, dodawaliście mi energii i skrzydeł. Biorąc po uwagę obostrzenia związane z epidemią, całe zawody i organizacja przeprowadzone były na bardzo wysokim poziomie.
Na koniec szczególnie chciałbym podziękować całej mojej rodzinie za cierpliwość, wyrozumiałość i wsparcie w trakcie całorocznych przygotowań.
Pozdrawiam. Tomasz Nowicki.